
Jeden z najostrzejszych sosów na rynku. Prosimy zachować szczególną ostrożność. Produkt nie jest przeznaczony dla dzieci i osób nieprzyzwyczajonych do ostrych przypraw. Spożywanie sosu Mega Death na własną odpowiedzialność.
Skład: papryczki habanero, chilli pieprz cayenne, naturalny aromat papryki, ocet, sól, melasa, świeży imbir, świeża guawa, substancja zagęszczająca (guma ksantanowa), przyprawy, przeciwutleniacz (kwas askorbinowy). Nie zawiera konserwantów i sztucznych składników.
Sposób przechowywania: Po otwarciu przechowywać w lodówce. Przed użyciem wstrząsnąć.
Kraj pochodzenia: USA

Poziom ostrości: Charakterystyczna czkawka i szybkie łapanie oddechu to nic, co Cię czeka po spożyciu tego sosu. Ból rozchodzi się po całym ciele, jest Ci gorąco, duszno, pocisz się i może rozboleć żołądek. Jedyne o czym myślisz to „kiedy to się skończy”. Niestety, jak to mówią znawcy „ten sos boli dwa razy”. Przygotuj dużo wody, mleka i lodu. Powodzenia 🙂
Moc: około 550 000 jednostek Scoville’a. Osoby czułe powinny opuścić tę stronę. Osoby lubiące ostre przyprawy powinny zastanowić się trzy razy 🙂 Spożywanie tego sosu na własną odpowiedzialność.
Smak: hmmm… przez pierwsze dwie sekundy, czyli wtedy gdy jeszcze coś czujesz, smak wydaje się harmonijny, owocowy i winny. Znawcy tych sosów twierdzą, że w porównaniu do dipów konkurencji o podobnej skali ostrości, sos ten jest smaczny 🙂
Konsystencja: lekko płynny, może spływać z potraw
Zastosowanie: sosu Mega Death używa się sporadycznie, najczęściej po rozcieńczeniu lub jako „podbicie” innych sosów. Wystarczy jedna kropla żeby przekonać się o jego sile. Tym samym ciężko jest nam stwierdzić czy ktokolwiek przyprawia nim codzienne dania, zapewne jednak będzie pasował do fast foodów i „krwawej Mary”. Ponadto jest to idealny dip do popularnych ostatnio challengy 🙂